W myśl powiedzenia: "cudze chwalicie, swego nie znacie..." postanowiłam spędzić tegoroczny urlop w Tatrach.
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie pogoda :-((
Widok z Kościeliska.
W stadzie, jak w rodzinie, zawsze musi się znaleźć czarna owca. ;-))
Wypas pod Nosalem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz