11 grudnia 2010

ZIMOWE PEJZAŻE

Śnieg, mróz i słońce... Pogodę zamówiłam jakiś tydzień wcześniej... Nie było tanio, ale opłaciło się .
W poszukliwaniu kadrów miłych dla oka wybraliśmy się Doliną Kościeliską do Hali Ornak. Pięknie, bajkowo no i najważniejsze - smacznie- w schronisku czekała na mnie (tzn ja na nią ;-))) ) grzechu warta szarlotka na ciepło (pozdrowienia dla trenera Dawida).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz